Strony

niedziela, 1 czerwca 2014

The End jak narazie.

Cześć wszystkim, od czego by tu zacząć... Chmmm... Może od tego, że ostatnimi czasy zaczęłam zaniedbywać bloga. Nie poświęcam się już tak pisaniu jak kiedyś, a należę do osób które nie lubią pisać bez weny. Dlatego też ostatnio nic się tu nie pojawiło i w najbliższym czasie się nie pojawi. Postanowiłam odstawić na jakich czas internet i uważam, że to jest dobry moment żeby zająć się swoim życiem prywatnym. Nadchodzą duże zmiany w moim życiu.
Może na lepsze? Tego narazie nie wiem, ale pragnę się przekonać.

Zawieszam bloga na czas nie określony. Nie wiem kiedy wrócę i czy w ogóle wrócę.

Dziękuje wszystkim swoim czytelnikom i czytelniczką za wszystkie miłe, cudowne słowa, które tak często koiły moje serce, kiedy sądziłam, że pisanie bloga jest bez sensu. To dzięki Wam miałam siłę i ochotę pisać kolejne opowiadania. Dziękuje za ponad 14'000 wyświetleń nigdy nie sądziłam, że uda mi się tyle osiągnąć.
                                                              Dziękuje, wasza @Aani_taa 



6 komentarzy:

  1. Pa ;c ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. No ej!!!!! Nie zostawiaj mnie ! Już się w to wkręciłam :c

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieje ze zdecydujesz się wrócić !! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mnie się podobało to opowiadanie i jestem ciekawa co będzie dalej. Proszę wracaj <3 :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej, gratuluję! Twój blog został nominowany do Liebster Blog Award przez: http://i-suffer-for-love-of-him.blogspot.com/ =D
    ^Więcej szczegółów w poście na blogu^

    I mam nadzieję, że wrócisz. Twój blog jest super ;) /Olivka

    OdpowiedzUsuń