Cześć.
Dawno mnie tu nie było bo będzie z miesiąc, rozdział mam nadzieje pojawi się pod koniec tygodnia. Także niedługo. Mam nadziej, że będzie opłacało się czekać.
.
.
.
Ale nie o tym chciałam Wam napisać, nie dawno wstawiłam tu dla was krótką relację mojej historii o koncercie Justina w Łodzi, ale postanowiła stworzyć jeszcze jeden blog http://coumnie1.blogspot.com/ i tam ją przenieść. Bo zauważyłam, że trochę to straciło sens "blog z opowiadaniami" a tu nagle ni ztąd ni zowąt notka z koncertu. Na tym drugim blogu będę pisać o rzeczach które mnie bolą i cieszą, więc jeśli masz ochotę poznać choć trochę autorkę tych opowiadań to zapraszam właśnie tam <3
Dziękuje, ILY <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz