Chciałabym was bardzo, ale to bardzo przeprosić za to że tak długo ostatnimi czasy musicie oczekiwać na kolejny rozdział... Ale niestety ja nie jestem robotem (Choć bym bardzo tego chciała)
i doba nie trwa 48 godzina. Mam taki rozgarbiasz w szkole, że nie wiem w co ręce włożyć i nie mam na nic czasu. Kolejną sprawą jest fakt, iż jak już znajduję chwilę czasu to brakuje mi weny i najchętniej to bym nic nie robiła tylko spała. A jak już wam pisałam pod ostatnią częścią "POMYŁKI" nie lubię pisać bez weny, bo mam wrażenie że jest to sztuczne i nie moje.
Więc BARDZO BARDZO WAS PRZEPRASZAM...
Kolejny rozdział jest już napisany w połowie i mam nadzieję, że już w tym tygodniu się pojawi...
A tak poza tym to BARDZO CHCIAŁABYM WAM PODZIĘKOWAĆ. Nigdy nie przypuszczałam, że mój blog będzie miał tyle wyświetleń i znajdą się osoby, które będą chciały to czytać i którym mój blog się spodoba. Nawet nie wiecie jakie to jest podbudowujące i naprawdę stawiające mnie na nogi bo wiem, że mam dla kogo to pisać.
DZIĘKUJE ZA KAŻDE WEJŚCIE, PRZECZYTANIE CZEGO KOLWIEK NA TYM BLOGU, ZA TO ŻE JESTEŚCIE.
Dobrze, że się odezwałaś ;) nie musisz się tłumaczyć :) ważne, że o nas pamiętasz <3
OdpowiedzUsuń